Halo, cześć, dzień dobry!
Wybaczcie za moją dłuuuugą nieobecność. Mogłabym usprawiedliwiać się brakiem czasu, ale po prostu jestem typowym leniem. :d Przepraszam...
Ale do rzeczy!
Dziś przedstawię Wam kilka pomysłów na naturalny peeling do ust, który możecie zrobić sobie same w domu.
Specjalnie nie będę podawała dokładnych proporcji, ponieważ zależnie od preferencji, możecie zrobić małą porcję (na raz) lub większą i trzymać ją w słoiczku (w LODÓWCE!). Stosunek powinien wynosić 3:1, czyli np. 3 łyżeczki cukru i 1 łyżeczka oleju lub miodu + dodatek. Chodź, to nie zawsze się sprawdza. :/ Ważne, aby peeling miał konsystencję mokrego piasku. Podam przykłady produktów, które można łączyć ze sobą do woli. :) Niech poniesie Was wyobraźnia!
Zaczynajmy!
Baza:
- cukier brązowy lub biały.
+
- olej kokosowy,
- oliwa z oliwek,
- wazelina,
- miód.
+
Dodatki:
- cynamon,
- wiórki kokosowe,
- sok z cytryny,
- sok z malin lub truskawek,
- kakao.
Mam nadzieję, że mój schemat jest dla Was czytelny. xd Po peelingowaniu należy zmyć wszystko z ust i posmarować je balsamem. GOTOWE! Proste? Proste.
Mam też inną alternatywę... ⬇
Peeling do ust dla zabieganych:
- szczoteczka do zębów z miękkim włosiem,
- wazelina.
Przygotowanie:
Wystarczy nałożyć warstwę wazeliny na usta i delikatnie masować je szczoteczką.
Przemyć wodą i już! :D
Jeśli macie jakieś pytania, piszcie w komentarzach. Na wszystko odpowiem!
Love, Moon
